Lunchbox #3

 

Jak to jest, że na blogu mam lunchbox #4 a nie ma #3?:) Ze zwykłego gapiostwa ;P

Ale już to nadrabiam. Żałuję, że chowałam przed Wami te pyszności. 

Jeśli nie macie pomysłu co zapakować do pracy rzucam kilka pomysłów :)

Pierwszy ( na zdjęciu powyżej) składa się z buraczanych kotletów jaglanych, gotowanego brokuła oraz prostej sałatki z kapusty pekińskiej z dodatkiem pomidora, czerwonej cebuli, kukurydzy i szczypiorku z dodatkiem sosu vinaigrette.

Drugi pomysł na lunchboxa to sałatka z tortellini i suszonymi pomidorami w towarzystwie grzanek z ciemnego pieczywa.

Trzeci pomysł to pyszna sałatka z gruszką, serem pleśniowym i orzechami, mówię Wam- pyszności!

Składniki:

• 2 dojrzałe gruszki
• garść dowolnego miksu sałat
• ser pleśniowy blue
• orzechy włoskie
• 6 łyżek oliwy z oliwek
• 2 łyżki octu z białego wina
• pół łyżeczki miodu
• sól, pieprz

Sałatę myjemy. Układamy na niej pokrojoną w kostkę i obraną gruszkę, oraz kostki sera pleśniowego. Posypujemy orzechami.

Oliwę, ocet i miód mieszamy razem do połączenia składników. Doprawiamy solą i pieprzem. 

Sałatkę polewamy sosem tuż przed podaniem. Mieszamy i zajadamy :)

Życzę smacznego! :)