Roladki schabowe- prosto, szybko i smacznie ;)

Czas ostatnio pędzi jak szalony, także mam trochę opóźnień co do wpisów ;) 

Na początku się pochwalę, bo to mój pierwszy kulinarny sukces. Wygrałam konkurs na danie makaronowe u Blondynki- Blondynka Gotuje. Dostałam mega pakę, najróżniejszych makaronów, które są prześwietne ;))  Stąd też, od razu danie z makaronem bo chciałam koniecznie spróbować chociaż jednego rodzaju ;)

Wracając do przepisu, roladki są nadziewane pieczarkami, papryką i serem. Zatopione w moim ulubionym sosie pomidorowym, który już nie raz gościł  na blogu. 

Smacznego!!! :)

PS. Zapraszam jutro na ciasto, które już chłodzi się w lodówce oraz już niedługo na kolejne makaronowe szaleństwo!:)

Składniki:

• 6 kotletów schabowych
• papryka czerwona
• 5 pieczarek
• 100g sera żółtego
• pół cebuli
• przecier pomidorowy
• 5 pomidorów ( lub puszka pomidorów bez skórki)
• bazylia
• oregano
• zioła prowansalskie
• papryka słodka i ostra
• sól, pieprz
• 2 ząbki czosnku
• masło do smażenia
• olej do smażenia

Kotlety rozbijamy dosyć cienko, ale tak aby nie porobiły się dziury. Oprószamy z każdej strony solą i pieprzem.

Farsz: cebulę, pieczarki i 1/5 papryki kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na maśle, aż woda odparuje. Studzimy, dodajemy ser starty na tarce o dużych oczkach, przyprawiamy solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.

Na każdego kotleta nakładamy farsz i zwijamy roladkę. Żeby się lepiej trzymały, spinamy wykałaczkami. Smażymy.

Sos: pomidory obieramy ze skórki, wrzucamy pokrojone do garnka i dusimy. Resztę papryki kroimy w paski i dorzucamy do pomidorów. Czosnek przeciskamy przez praskę i wrzucamy do sosu. Gdy warzywa zmiękną, dodajemy przecier i doprowadzamy do wrzenia. Do sosu wkładamy roladki i dusimy około 1 godziny. Na koniec doprawiamy ulubionymi przyprawami i gotowe ;)

Jeśli sos jest za rzadki, możecie go zagęścić mąką, to już zależy od Was i preferowanych smaków ;)