Suszone pomidory
Świetny dodatek do kanapek, sałatek i najróżniejszych dań. Niestety, proces suszenia trwa dość długo, ale myślę, że warto spróbować zrobić chociaż kilka słoików ;)
Do suszenia najlepiej użyć pomidorów niedużych i mięsistych, np. Lima.
Korzystałam z przepisy mojej imienniczki, która prowadzi bloga Marta Gotuje.
Składniki:
- 3 kg pomidorów
- kilka dużych ząbków czosnku
- zioła – rozmaryn, oregano, bazylia
- sól
- pieprz czarny mielony
- ocet balsamiczny
- olej rzepakowy
Blachy wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 120 stopni, ustawiamy termoobieg i uchylamy lekko drzwiczki wkładając w szparę drewnianą łyżkę. Po godzinie, na każdym pomidorze układamy plasterek czosnku, zmniejszamy temperaturę do 70 stopni i suszymy dalej.
Suszenie trwa dość długo, mi z przerwami zajęło to 2 dni- co kilka godzin zamieniałam blaszki miejscami w piekarniku. Pomidory są gotowe, kiedy są wysuszone, ale elastyczne, nie mogą być wysuszone na chipsy ;)
Pomidory przekładamy do słoików. Olej podgrzewamy i zalewamy nim pomidory. Uważajcie, żeby się nie poparzyć! Olej powinien przykrywać pomidory. Mieszamy łyżką, żeby pozbyć się pęcherzyków powietrza, które mogły ukryć się między pomidorami. Zamykamy mocno słoiki i odwracamy do góry dnem.
Tak przygotowane pomidory możemy przechowywać dość długo, najlepiej w chłodnym miejscu.
SMACZNEGO!!! :)
Rewelacyjny pomysł. Muszę wypróbować, bo u Nas sezon pomidorowy wciąż trwa :)
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze takie przetwory i jestem zadowolona, mam nadzieję, że mimo pracy i czasu jakie trzeba włożyć w przygotowanie, Ty też będziesz ;)
UsuńCieszę się, że spodobał ci się mój przepis, suszenie pomidorów rzeczywiście jest czasochłonne ale ich pyszny smak i satysfakcja, że zrobiliśmy je samemu wynagradza nam poświęcony im czas :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje przepisy, bo zawsze mi się udają ;) Pozdrawiam! ;))
Usuń