Piernik- szybki i łatwy ;)

Jak tam był u Was Mikołaj?;)

Bo ja byłam niezbyt grzeczna (podobno) i muszę niestety czekać do świąt...

Gdzie nie zajrzeć mamy już świąteczny lub prawie świąteczny nastrój. U mnie również ;)

Przedstawiam najłatwiejszy, bardzo puszysty i wilgotny piernik, który spokojnie można przygotować na ostatnią chwilę. Tak dla zapracowanych ;)

Keksówka 30cmx10cm. Im mniejsza tym wyjdzie Wam wyższy piernik, bo mój jak na taką blaszkę uważam za średniej wielkości :)

Składniki:

• szklanka mąki pszennej
• 2 płaskie łyżki kakao
• łyżeczka przyprawy do piernika
• pół łyżeczki sody
• 1 jajko
• pół szklanki cukru
• 1/4 szklanki oleju
• pół szklanki mleka
• 2 łyżki powideł śliwkowych

Mąkę, kakao, przyprawę do piernika i sodę mieszamy w jednej misce. Odstawiamy.

Jajko ubijamy razem z cukrem na puszystą, jasną pianę, dodajemy olej, ubijamy.

Następnie dodajemy na przemian mleko i mączno-kakaową mieszaninę, ciągle miksując.

Na koniec dodajemy powidła i delikatnie mieszamy łyżką.

Formę wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy ciasto i wstawiamy do nagrzanego wcześniej piekarnika do 180 stopni.

Pieczmy 30 minut. Przed wyjęciem sprawdzamy patyczkiem- jeśli jest suchy, możemy wyjmować ciasto, jeśli jest jeszcze oblepiony ciastem, powinniśmy je trochę dopiec.

Piernik możemy udekorować roztopioną czekoladą, cukrem pudrem lub dowolną posypką.

SMACZNEGO! :)

Przepis pochodzi z bloga Apetyt i Smak.