Syrop z czerwonego buraka
Burak to strasznie niedoceniane warzywo, a przecież dostęp do niego mamy cały rok, w cenie jak najbardziej przystępnej- około 1 zł za kilogram.
O syropie najpierw usłyszałam od babci, potem od mamy, że dobry na kaszel, na odporność i jak ktoś ma problemy z niedokrwistością. Pierwsza moja myśl- bzdura.
Ale okazuje się, że część lekarzy zaleca pacjentom, którzy mają problemy z anemią sok lub syrop z buraka.
Sprawdziłam więc u wujka google no i rzeczywiście, tak jak wyżej napisałam, same plusy :)
Aktualnie jestem w fazie wypróbowywania tego cuda, więc o wiarygodności ciężko mi powiedzieć.
Czego potrzebujesz?
- dużego buraka
- łyżeczki miodu lub cukru
Buraka obieramy i wydrążamy w nim dziurkę, do środka dodajemy łyżeczkę miodu lub cukru. Zostawiamy na noc. To co powstanie nam w środku buraka, to nasz syrop. Mi powstało go około 3- 4 łyżek. Syrop piję 2 razy dziennie po 1 łyżce.
Wystarczą chęci i co kilka dni można mieć świeży syrop :)
A może ktoś z Was już wypróbowywał syrop z buraka?:)
Komentarze
Prześlij komentarz