Wegetariańskie gołąbki z kaszą gryczaną w sosie pieczarkowym

 

To moje pierwsze spotkanie z gołąbkami wegetariańskimi.

W domu  mama przygotowuje zawsze klasyczne gołąbki  z mięsem mielonym, swoją drogą najpyszniejsze na świecie- jak u każdej mamy! ;D

Wracając do moich wegetariańskich gołąbków- jeśli jeszcze się zastanawiacie czy są na pewno dla Was, to nie wahajcie się ani chwili dłużej.

Gołąbki wyszły po prostu pyszne, a całości dopełnia wspaniały sosik. 

Uczta dla podniebienia! :)

Składniki:

• Gołąbki:
• główka włoskiej kapusty
• 200g kaszy gryczanej
• marchewka
• 300g pieczarek
• 2 cebule
• tymianek
• sól, pieprz
• 3 jajka
• bulion
• Sos pieczarkowy:
• 400g pieczarek
• 0,5 litra bulionu
• pół cebuli
• por
• 3 łyżki śmietany
• łyżka mąki
• sól, pieprz

 Gołąbki:

Z kapusty oddzielamy delikatnie liście. W dużym garnku gotujemy wodę. Liście wrzucamy na wrzątek i gotujemy 5 minut. Studzimy. Wycinamy twarde części liści.

Kaszę gotujemy na pół twardo i następnie studzimy. Cebule siekamy drobno i podsmażamy na maśle. Marchewkę ścieramy na tarce, a pieczarki kroimy w kostkę.

Wszystkie składniki mieszamy razem i doprawiamy.

Na koniec dodajemy jajka i mieszamy do połączenia składników.

Na każdym liściu układamy porcje farszu i zwijamy jak klasyczne gołąbki.

Jeśli to Wasze pierwsze spotkanie z gołąbkami- polecam filmik na youtube.com, w którym w prosty sposób wytłumaczone jest jak zawinąć gołąbki ;)

Na dnie garnka układamy ciasno gołąbki, jeden obok drugiego. Zalewamy bulionem ponad powierzchnię gołąbków i gotujemy pod przykryciem na małym ogniu przez 30-40 minut.

Sos:

Cebulę i pora siekamy w piórka, podsmażamy na maśle. Dodajemy pieczarki pokrojone w plasterki i chwilę podsmażamy. Podlewamy wodą i dusimy, aż pieczarki będą miękkie.

W garnku podgrzewamy bulion i dodajemy zawartość patelni.

Z sosu odlewamy pół szklanki bulionu i dodajemy śmietanę oraz mąkę. Mieszamy, żeby nie było grudek.

Dolewamy do sosu, mieszamy i doprowadzamy do wrzenia.

W tym czasie sos powinien zgęstnieć. Jeśli nie, trzeba będzie dodać więcej mąki.

Podajemy gołąbki polane sosem.

Przepis pochodzi z bloga Anyżkowo.