Pasztet jaglany z pieczarkami i suszonymi grzybami



Zaczynamy świąteczne przepisy! :)
Od jakiegoś czasu wypróbowuje nowe smaki, które mogłabym przemycić do świątecznego menu i które nie byłyby zbyt tłuste i ciężkie. 
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie ten pasztet, jest niesamowicie pachnący, delikatny i wilgotny.
Myślę, że warto znaleźć dla niego miejsce na stole ;)

Moja blaszka mierzona po dnie ma 27,5x8,5cm, a mierzona u góry 30x10cm.


Składniki:
  • 1 i 3/4 szklanki kaszy jaglanej
  • 1 i 3/4 szklanki ( około 800ml) wody
  • ziele angielskie
  • liść laurowy
  • 15g suszonych grzybów
  • 400g pieczarek
  • 1,5 cebuli
  • 2 marchewki
  • jajko
  • sól, pieprz

Grzyby suszone namaczamy wcześniej przez 4-6 godzin w zimnej wodzie.

Kaszę jaglaną płuczemy. Zalewamy 1 i 3/4 szklanki wody, dodajemy sól, ziele angielskie i liść laurowy. Gotujemy do miękkości, stosując się do czasu podanego na opakowaniu, często mieszając- kasza lubi przywierać do garnka.
Studzimy. Wyjmujemy ziele i listki.

Cebulę i pieczarki kroimy w plasterki, podsmażamy na łyżce oleju.
Następnie dodajemy suszone grzyby wraz z wodą, w której się moczyły.
Dusimy, aż nadmiar wody odparuje.

Kaszę mieszamy z grzybami i blendujemy na gładką masę- tutaj uwaga, jest ona dosyć klejąca.
Dodajemy startą na tarce o małych oczkach marchewkę oraz jajko. Doprawiamy solą i pieprzem.
Mieszamy (najlepiej ręką), aż składniki się połączą.

Przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 190 stopniach przez 50 minut. 
Studzimy w foremce, wyjmujemy dopiero jak pasztet będzie zimny.

Gotowe! ;)

Komentarze

Popularne posty