Popękane ciasteczka z gorzką czekoladą


Zbliżają się Mikołajki, znacie jakiś sposób, żeby Mikołaj przyszedł wcześniej? ;)
Mam jeden pomysł! Upieczcie ciasteczka, skusi się na pewno :)
Od razu lepiej upieczcie więcej, bo znikają w zawrotnym tempie.

Intensywnie czekoladowe, ciemne, malutkie i urocze. Nie sposób przejść obok nich obojętnie i nie sposób poprzestać tylko na jednym. Mają chrupiący wierzch i mięciutki środek.
Od niedawna mój ulubiony i sprawdzony przepis na idealne ciasteczka.
Dzielę się z Wami tą dobrocią, życzę udanego weekendu i wspaniałych prezentów od Mikołaja! ;)


Z przepisu powstaje około 40 sztuk ciasteczek.

Składniki:
  • 200g gorzkiej czekolady
  • 100g masła
  • 1/2 szklanki cukru
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia *
  • 1 i 2/3 szklanki mąki
  • 3 jajka rozmiar L
  • szczypta soli
  • cukier puder do obtoczenia

Czekoladę rozpuszczamy w rondelku razem z masłem. Studzimy. 
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę wraz ze szczyptą soli. Następnie dodajemy cukier i miksujemy, aż masa będzie ładnie błyszcząca. 
Dodajmy żółtka oraz wystudzoną czekoladę z masłem, miksujemy.
Na koniec przesiewamy mąkę. Masę mieszamy łyżką, aż będzie jednolita.
Wstawiamy do lodówki na  minimum 12 godzin.

Po tym czasie wyciągamy z lodówki i za pomocą łyżeczki porcjujemy ciasto, formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego, obtaczamy w cukrze pudrze i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Kuleczki układamy w odległości 2-3cm od siebie. Pieczemy w 160 stopniach 10-11 minut na termoobiegu. Bez termoobiegu około 2 minuty dłużej.
Studzimy i gotowe! :)

*PS. Wiecie co,bez proszku do pieczenia też wychodzą idealne, sprawdzone! :P

Przepis ze strony Niebo na talerzu.


Komentarze

Popularne posty