Pralinki a'la Rafaello z kaszy jaglanej
Uległam walentynkowemu szaleństwu, także mam dla was pyszny przepis. Zawsze ciekawiły mnie przepisy na Rafaello z kaszy jaglanej. Pomyślałam, że skoro creme brulee był dobry to ten eksperyment też się musi udać! ;) Pachną niesamowicie i kuszą, oj kuszą!
Specjalnie na walentynki zabarwiłam wiórki na czerwono, ale zwykłych też możecie użyć, będą pralinki Rafaello ;)
Składniki (10sztuk):
- 50g kaszy jaglanej (przed ugotowaniem)
- 3/4 szklanki mleka kokosowego ( u mnie napój kokosowy Alpro), możecie użyć też zwykłego mleka
- łyżka miodu
- 2 łyżki wiórek kokosowych
- kilka kropel aromatu migdałowego
- wiórki kokosowe do obtoczenia
Kaszę umieszczamy na sicie, płuczemy bieżącą wodą, a następnie przelewamy wrzątkiem. W ten sposób pozbędziemy się goryczy.
Mleko wlewamy do rondelka razem z miodem i aromatem, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy kaszę i gotujemy, często mieszając, gdyż kasza lubi się przypalić.
Gdy kasza wchłonie całe mleko, zdejmujemy z gazu. Na koniec dodajemy wiórki, mieszamy i zostawiamy pod przykryciem, aż masa trochę wystygnie.
Następnie wszystko blendujemy. Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Po tym czasie z masy formujemy kulki i obtaczamy w wiórkach. Jeśli wiórki słabo kleją się do kuleczek, przed obtoczeniem można je moczyć w wodzie lub mleku.
Odstawiamy do schłodzenia na pół godziny.
Gotowe! ;)
Przepis pochodzi ze strony Słodkie Rewolucje.
Jeszcze nie próbowałam, choć już od dawna je planuję, może od razu takie czerwone sobie zrobię :-)
OdpowiedzUsuńSą fantastyczne, jesteśmy kupieni całkowicie :)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że wygladaja znakomicie!
OdpowiedzUsuńChyba muszę się przekonać do kaszy jaglanej...
:)
Dziękuję za udział w akcji walentynkowej na Mikserze!
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl