Czekoladowe jajka niespodzianki
Dzisiaj mam dla Was trochę słodyczy :D
Pomysł, by przygotować taki deser wpadł mi do głowy z powodu zbliżających się Świąt, ale także dlatego, że potrzebowałam niebanalnego deseru na spotkanie z przyjaciółką. Lubię zaskakiwać swoich gości, ale niestety tego dnia nie miałam za dużo szczęścia w kuchni. Przygotowane wcześniej ciasto opadło tak, że można by je nazwać supercienkim naleśnikiem, muffiny ukręcone naprędce przypaliły się, bo alarm nastawiony w kuchence nie zadziałał...
Witki mi po prostu opadły. Jak człowiek się stara, to same nieszczęścia. Ale do 3 razy sztuka, tym razem postawiłam na deser bez użycia piekarnika, nieskomplikowany, efektowny i ciekawy- idealny na kryzysowe sytuacje :) Jak się później okazało, nie tylko na te kuchenne. Przyjaciółce, która przyszła się wygadać też poprawił humor :) Moje jajka niespodzianki mają magiczną moc, przywracają uśmiech, pomagają się odprężyć i znaleźć rozwiązania nawet najtrudniejszych kryzysowych sytuacji ;)
Polecam :)
Składniki:
- czekoladowe jajka, puste w środku
- 100g twarogu
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- cukier wanilinowy Delecta
- dżem brzoskwiniowy
Z jajek odkruszamy wierzchy. Połamane resztki czekolady wrzucamy do jajek.
Twaróg blendujemy z jogurtem i cukrem waniliowym.
Do jajek nakładamy porcje twarogu, a na wierzch kładziemy odrobinę dżemu.
Po przygotowaniu przechowujemy w lodówce.
Po przygotowaniu przechowujemy w lodówce.
Gotowe! :)
Fajny pomysł i niespodzianka! :)
OdpowiedzUsuńprzecudne!!!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ! a wyglądają fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuń