Deser ogrodnika

Czy mam tu jakiś amatorów ogrodnictwa?:) Ja w tym roku, pierwszy raz w życiu posiałam sobie bazylię, oregano, miętę i koktajlowe pomidorki, trochę kwiatuszków na balkon i mój mały ogródeczek jakoś sobie daje radę, można by nawet pokusić się o stwierdzenie, że całkiem nieźle :D Mam nadzieję, że to się nie zmieni ;) 

Zauroczona deserem, który przypomina kwiatka, postanowiłam też taki przygotować ;) Super szybki, świetnie wyglądający i co najważniejsze pyyyszny- ma przecież Oreo! ;) Bardzo lubię takie desery z przymrużeniem oka, myślę, że na nadchodzące upały będzie super pasować ;)

 Składniki (na 4 duże porcje deseru): 

• 200g śmietanki 36%
• pół opakowania śnieżki
• 100g białego sera 
• łyżeczka cukru waniliowego
• 2 opakowania ciastek Oreo po 176g
• owoce
• żelki robale
• owoce np.truskawki, kiwi, banany
• waflowe muszelki do lodów
• mięta 

Na początku oddzielamy ciasteczka Oreo od masy.  Ciemną część ciastek mielimy w malakserze na drobny piasek. 

Śmietanę obijamy ze śnieżką, dodajemy ser, cukier waniliowy oraz masę z Oreo, blendujemy.

Cały deser układamy warstwowo w foremkach. Najpierw warstwa ciasteczek, potem owoce, masa, żelki i na koniec wierzch przysypujemy ciastkami, usypując niewielką górkę. Na wierzch wbijamy gałązkę mięty.

Warto pamiętać, żeby deser nakładać tuż przed podaniem, cienkie foremki wafelkowe lubią namiękać i deser nie wygląda już tak fajnie.

 Życzę smacznego! ;)