Prosty sernik na zimno
Upały niesamowicie dają się we znaki. Zdecydowanie wolałam jak było chłodniej, nawet gdy padało.
Dziś na ochłodę mam dla Was bardzo prosty sernik na zimno ;) Nie trzeba przy nim wiele pracy, większość czasu trzeba czekać, aż warstwy zastygną. Można wtedy korzystać z ulubionej książki ;)
Zachęcam ;) Udanej niedzieli! ;)
Składniki:
- 1 litr mleka
- 600g białego sera twarogowego
- 250g margaryny
- łyżka kakao
- 400g cukru
- 50g żelatyny
- cukier waniliowy
- czerwona galaretka
- biszkopty
Mleko wlewamy do garnka i zagotowujemy razem z żelatyną. Studzimy.
Margarynę rozpuszczamy i również studzimy. Galaretkę rozpuszczamy w 400ml wody, studzimy.
Do miski wrzucamy ser, cukier i cukier waniliowy. Dodajemy margarynę i mleko z żelatyną. Wszystko blendujemy na gładką masę.
Masę dzielimy na pół. Do jednej części dodajemy kakao i blendujemy, drugą połówkę pozostawiamy białą.
Dno tortownicy o średnicy 24cm wykładamy biszkopty, następnie wylewamy ciemną warstwę. Wkładamy do lodówki i
czekamy aż zastygnie. Następnie wylewamy białą warstwę, wstawiamy do
lodówki i czekamy aż stężeje.
Pamiętajcie, że białej masy przed wylaniem NIE chowamy do lodówki!
Na wierzch sernika wylewamy tężejącą galaretkę.
Gotowe! ;)
Życzę smacznego :)
Komentarze
Prześlij komentarz