Lunch'owa sałatka ;)
Niedawno na blogu gościła już podobna wersja sałatki- o tutaj ;)
Zamysł sałatki bardzo zbliżony- taki sam kurczak i sos, jednak nieco inne dodatki sprawiają, że cała sałatka smakuje inaczej ;)
Spokojnie można ją zapakować w pojemnik i zabrać ze sobą do pracy :)
Składniki:
- Na sałatkę:
- pół główki sałaty lodowej
- pół papryki
- pół czerwonej cebuli
- 1/4 zielonego ogórka
- połówka piersi z kurczaka
- pomidor
- 2-3 łyżki sezamu
- szczypiorek
- rozmaryn, pieprz ziołowy, curry, sól
- Na sos:
- 2 łyżki octu winnego
- 6 łyżek oleju
- 1,5 łyżeczki miodu
- ząbek czosnku
- szczypta soli
- pieprz czarny
Kurczaka nacieramy przyprawami: solą, pieprzem, curry i rozmarynem, odstawiamy na godzinę.
Do smażenia potrzebny nam będzie papier do pieczenia. Wycinamy taki
arkusz aby po złożeniu na pół był w stanie zakryć nam całą pierś z
kurczaka. Rozkładamy arkusz na blacie, śliską stroną do góry. Smarujemy
niewielką ilością oleju. Układamy pierś z kurczaka na jednej połówce
papieru i przykrywamy drugą ( papier można spiąć wykałaczkami, wtedy nie
będzie się otwierał podczas smażenia).
Kurczaka smażymy na zwykłej patelni lub patelni grillowej ( na patelnię nie dodajemy tłuszczu!:).
Sałatę myjemy i rwiemy na mniejsze części, układamy na talerzu. Pomidora kroimy na 8 (jeśli wolicie mniejsze części, to ósemki dzielimy je jeszcze na pół ). Ogórka kroimy w pół-plasterki, cebulę w piórka, paprykę w paski, a szczypiorek siekamy drobno. Sezam prażymy na suchej patelni.
Na sałacie układamy cebulę, ogórka, paprykę i pomidora. Wszystko posypujemy szczypiorkiem.
Z miodu, oleju, octu i posiekanego czosnku robimy sos. Doprawiamy solą i pieprzem.
Polewamy sosem przygotowane składniki.
Kurczaka kroimy w plasterki lub (jeśli wolicie) w kostkę i układamy na talerzu.
Posypujemy sezamem.
Gotowe!:))
Warto pamiętać, że najlepiej polać sałatkę sosem tuż przed podaniem, wtedy warzywa nie podejdą wodą, a z sałatki nie zrobi nam się brzydka "breja"- wybaczcie określenie, ale to najbardziej mi się kojarzy :P
Życzę smacznego!!!:)
Tak jak w poprzedniej sałatce przepis na sos pochodzi z Kwestii Smaku.
Komentarze
Prześlij komentarz